Jednym z nadrzędnych zapisów Konstytucji jest, że Rzeczpospolita Polska jest państwem demokratycznym. Wszystkie bardziej szczegółowe zapisy Konstytucji w razie wątpliwości trzeba interpretować tak aby były zgodne z zasadą nadrzędną.
Tak właśnie należy interpretować zapis Konstytucji mówiący że wybory do Sejmu są proporcjonalne. W intencji autorów Konstytucji miało to oznaczać że wybory będą przeprowadzane w okręgach wielomandatowych, w wyborach będą startowały mafie polityczne zwane elegancko w Konstytucji "partiami politycznymi" i one dostaną ilość mandatów proporcjonalną do ilości głosów jakie otrzymały. Trzeba jednak zauważyć że takie wybory z definicji nie są demokratyczne bo w demokracji decyduje większość, a w mafiokracji normalnie koalicja mniejszości. Ponadto podmiotami politycznymi w państwie demokratycznym są obywatele a nie ich organizacje. Nie jest to nieistotna wada mafiokratycznej ordynacji wyborczej, wprost przeciwnie, brak demokratycznych wyborów jest powodem wielu patologii w polskim życiu społeczno-politycznym.
Do wprowadzenia demokratycznych wyborów w JOW nie trzeba jednak zmieniać Konstytucji, wystarczy tylko interpretować wymóg proporcjonalności tak aby on nie przeczył zasadom demokracji. Należy przyjąć, że proporcjonalność polega na tym, że żaden okręg wyborczy nie może być nadreprezentowany, czyli w praktyce, że okręgi obejmują równe ilości obywateli.
W USA do Kongresu są wybory proporcjonalne każdy Reprezentant reprezentuje równą ilość obywateli. Natomiast wybory do Senatu USA nie są proporcjonalne bo stany nie są równe, a z każdego stanu wybiera się dwóch senatorów, czyli obywatele z małych stanów są w Senacie USA nadreprezentowani.
Wniosek.
To obecna ordynacja wyborcza zwana "proporcjonalną" jest niezgodna z Konstytucją RP, natomiast wybory do Sejmu w równych jednomandatowych okręgach wyborczych (JOW) są z Konstytucją RP zgodne.
Bacz
PS. Dokładnie czym się różni mafiokracja od demokracji, a mafia polityczna od partii politycznej wyjaśniam tu: http://bacz.salon24.pl/633513,antydemokratyczny-ustroj-polski
