W Polsce nie ma demokracji, jest ustrój który nazywam mafiokracją. W demokracji z definicji rządzi większość, a widzimy że np. PSL który zdobywa w porywach do 10% przepycha z łatwością swoje postulaty grabieży większości. Takich patologicznych przykładów kiedy dobrze zorganizowna mniejszość wymusza coś na większości czyli, że ogon kręci psem, można pokazać dziesiątki, bo to nie jest negatywny skutek uboczny tylko po prostu tak z założenia działa ordynacja proporcjonalna. Aby w Polsce była demokracja posłowie muszą być wybierani zawsze większością głosów w jednomandatowych okręgach wyborczych (JOW).
Bacz
PS. Pisałem: http://niepoprawni.pl/blog/404/w-polsce-nie-ma-demokracji
Wpis powstał z inspiracji p. Palikota http://palikot.blog.onet.pl/Jajo-weza,2,ID412147073,n
Komentarze